Na foki. Spacer do rezerwatu Mewia Łacha na Wyspie Sobieszewskiej.

Pytanie: „Czy widziałaś foki na Wyspie Sobieszewskiej?” prześladowało mnie od dłuższego czasu. Ilekroć padało, posępniałam i z nieco opuszczoną głową odpowiadałam: „Niestety, nie mieliśmy tego szczęścia” – aż do teraz! Od dziś, dumnie, z wypiętą piersią, rzec mogę: „A widziałam, widziałam i to całe stado cudownych, tłuściutkich foczek”.

Gdzie te foczki?

Foki na Wyspie Sobieszewskiej, będącej częścią miasta Gdańsk, najłatwiej zaobserwować w rezerwacie Mewia Łacha znajdującym się na wschodnim końcu Wyspy. Lubią tam sobie odpoczywać, wygrzewając swoje kształty w promieniach słońca.

Trasa spaceru

Samochód zostawcie na parkingu obok Portu w Świbnie i dziarskim krokiem ruszcie nad Wisłę. Stąd droga prosta – idziecie wzdłuż królowej polskich rzek. No dobra, niemal prosta, bo niektóre fragmenty mogą być pozalewane i trzeba będzie odbić nieco w głąb lądu, aby je obejść. Nie mniej jednak nawigacja w terenie nie przysporzy Wam problemów i na pewno poradzicie sobie z trasą.

A, i koniecznie wyglądające śladów działalności rodziny bobrów, która zamieszkuje te tereny.

Po drodze miniecie drewnianą platformę widokową zlokalizowaną nad niewielkim jeziorem – domem wielu gatunków ptaków i owych wyżej wspomnianych bobrów.

Wzdłuż Wisły podążacie prawie do samego końca, czyli aż do jej ujścia do morza. Ostanie 200 m jest zamknięte dla ruchu i tu ścieżka odbija w lewo do oddalonej o 150 m wieży widokowej (tym razem porządnej, metalowej), która zapewni Wam, to na co czekacie (przy odrobinie szczęścia)- niczym nieskrępowany widok na foki.

gdzie są te foki — *patrzy, patrzy i widzi …*

I teraz, Kochani najważniejsza rada! Zabierzcie ze sobą lornetkę, bez niej będziecie zgadywać czy te kształty wylegujące się na złocistym piasku są focze, czy nie.

widok z platformy widokowej na Mewią Łachę

Oczywiście rezerwat nie samymi fokami stoi – jest on domem dla wielu gatunków ptaków, a co, ciekawe można tu zobaczyć nawet orła bielika.

*fragment Mewiej Łachy i stadko kormoranów*

Gdy już nacieszycie oczy fokami i innymi latającymi stworzeniami, wytyczona przez wydmy ścieżka poprowadzi Was na brzeg morza. Tu możecie oddać się błogiemu relaksowi albo ruszyć na poszukiwania bursztynu, bo tego na Wyspie też nie brakuje.

Dalej należy iść plażą, a gdy dotrzecie do wyjścia z plaży nr 2, to podążając cały czas prosto dotrzecie do parkingu, gdzie zostawiliście swoje auto.

wydmy na Wyspie Sobieszewskiej przy *wejściu na plażę nr 2*

Informacje praktyczne:

czas wycieczki 3-4 h;
długość: ok 6,5 km;
poziomo trudności: łatwa;
jeśli nie macie auta, to do Świbna z centrum Gdańska jeżdżą autobusy nr 112 (należy wysiąść na przystanku Przystań);
opisana przeze mnie trasa fragmentami pokrywa się za szlakiem zielonym (Szlak Wyspy Sobieszewskiej), o którym możecie poczytać TU;
w sezonie z Portu w Świbnie są organizowane specjalne rejsy, podczas których można podziwiać foki z nieco bliższej odległości;
i jeszcze raz: weźcie lornetkę!

Na Wyspie Sobieszewskiej znajduje się jeszcze jeden rezerwat: Ptasi Raj, o którym przeczytacie w tym wpisie.